zarządzanieBANI – Nowy akronim naszego świata oparty na świadomości

https://growthadvisors.pl/wp-content/uploads/2021/03/bani.png

Od około 30 lat żyjemy w świecie określanym przez powszechnie już znany i można rzec, nadużywany  akronim VUCA. Został napisany przez strategów wojskowych i ostatecznie popularność w świecie biznesu osiągnął w ciągu ostatnich 20 lat.

Nasze umysły chętnie podłączyły się pod tę definicję, gdyż pomagała w zrozumieniu czasów, w których żyliśmy do tej pory. Pandemia wzruszyła wszelkie fundamenty i wcześniejsze ramy. Szybkość zmian jakich doświadczamy powoduje stały chaos, niepokój i niezwykle silną potrzebę określenia siebie i świata w tej nowej rzeczywistości.

Takie zaktualizowane podejście zostało zaprezentowane przez Jamaisa Cascio w 2020 roku. Jego model – akronim BANI – ma pomóc w zrozumieniu skutków padnemii, procesów jakie doświadczamy i to czego możemy spodziewać się w przyszłości.

Podobnie jak w VUCA – BANI każda litera tego nowego słowa, ma swoje znaczenie:

B rittle, (kruchy)

A nxious, (niespokojny)

N on-linear (nieliniowy)

I ncomprehensible (niezrozumiały)

  • “To, co kiedyś było niestabilne, przestało być wiarygodne .
  • Ludzie nie czują się już niepewni, są niespokojni.
  • Rzeczy nie są już skomplikowane, zamiast tego podlegają nieliniowym systemom logicznym .
  • To, co kiedyś było dwuznaczne, dziś wydaje się nam niezrozumiałe.”

„B” jak Brittle – kruchy.

Dzisiejsze systemy polityczne, gospodarcze, energetyczne, ekologiczne to domino. Upadek jednego powoduje zaburzenia i katastrofy w kolejnych obszarach. Mamy połączone gospodarki, bez skutecznych systemów zapobiegających awariom. Jest to wynikiem naszego dążenia do maksymalizacji zysków, w każdej dziedzinie życia. Coś co wyglądało na elastyczne i niezawodne a nawet niezniszczalne, w obliczu nowej rzeczywistości okazało się kruche Nie możesz liczyć na coś kruchego lub kruchego. Każdy obszar gospodarki może zostać dotknięty usterką a ta efektem fali wywoła negatywne skutki na całej planecie.

„A” jak Anxious – niespokojny.

Konsekwencją życia w kruchym świecie jest  bycie stale „niespokojnym”. Ilość bodźców jaką dostajemy, każdego dnia przerasta nasze możliwości przetwarzania.

Dotyczy to również informacji, danych, faktów. Media koncentrują się na tym, co dzieje się teraz, podkręcają lęki, rozpowszechniają fake newsy, pomijają szeroki kontekst wydarzeń zamiast wspierać nowe rozwiązania oraz propagować świadome przemyślane działania. Wszystko co było pewne do tej pory, przestało być oparciem.  Prowadzi to do wszechobecnego niepokoju we wszystkich sferach życia. Bycie stale czujnym jest wyczerpujące. Oczekiwanie na kolejne trudności prowadzi do poczucia bezradności a następnie do bierności. Każda podejmowana decyzja może okazać się błędna. Naturalną konsekwencją jest ich unikanie, a następnie frustracja z powodu utraconych szans. Żyjemy w niespokojnych czasach.

„N” jak Non-linear – nieliniowy.

Do tej pory kierowaliśmy się logiką łańcuchów przyczynowo-skutkowych, które przestały do siebie pasować.

  • “Drobne decyzje mają nieproporcjonalne skutki, które mogą okazać się zarówno korzystne jak i niszczące.
  • Zmiany prowadzą do konsekwencji z dużymi opóźnieniami lub dopiero później stają się namacalne.
  • Wiele niekoniecznie pomoże dużo, a wielki wysiłek może po prostu się nie udać.”

Dotyczy to skali pandemii, jej zakresu, infekcji i wskaźników śmiertelności. Te same wzory nieliniowości dotyczą kryzysu klimatycznego, ekonomii, systemów biologicznych, zdrowia … Pełne konsekwencje dowolnej przyczyny mogą się ujawnić się od razu lub z ogromnym opóźnieniem.

“I” jak Incomprehensible – niezrozumiałe.

Cała nieliniowość zdarzeń, skutki dowolnej przyczyny, wydarzeń i decyzji często wydają się pozbawione jakiejkolwiek logiki – są niezrozumiałe . Trudno temu co się dzieje nadać sens. Brakuje uporządkowanych schematów. Nadmiar informacji może przytłoczyć, co więcej, kolejne fakty odsuwają od uzyskania wiarygodnych odpowiedzi.  Jednocześnie nasza zdolność rozumienia świata pozostaje taka sama.

Obecnie mamy prawo do braku zrozumienia wielu aspektów życia. Rozwój nowych technologii i efekty synergii (ludzki mózg + technologia) najprawdopodobniej ostatecznie uczynią wiele rzeczy zrozumiałymi.

Potrzebujemy nowych ram, na których będziemy opierać swoje działania. Nowy świat może wydawać się trudny do ogarnięcia. Statystyki wskazują ogromny poziom depresji, nerwicy lękowej, wzrost wskaźników samobójstw, alkoholizmu. Świat BANI może to skutkować głęboką rozpaczą i ogólną skłonnością do popadania w pesymizm. Jednocześnie akronim BANI jest bardziej zwięzły i dokładny, przez co daje szanse na produktywne ramy nowych struktur, powiązań i sensu świata.

Ramy tworzone przez BANI to niedoceniana brama do przyszłości. Potrzebuje opierać się na trzech pewnych założeniach:

  • Zmiany i postęp na świecie jest masowy i nie znamy jeszcze ich pełnych efektów.
  • Systemy, na których polegamy, podlegają zmianom – w tym systemy handlowe, informacyjne, społeczne, społeczne i oparte na współpracy.
  • Zmiana zawsze ma swoją cenę .

Daje to podstawę do budowania i rozwijania nowych podejść i sposobów, aby iść naprzód w produktywny i zrównoważony sposób.

  • “Jeśli coś jest kruche , wymaga zdolności i odporności.
  • Jeśli czujemy niepokój, potrzebujemy empatii i uważności .
  • Jeśli coś jest nieliniowe, wymaga kontekstu i adaptacji .
  • Jeśli coś jest niezrozumiałe, wymaga przejrzystości i intuicji.”

Ważne jest aby te możliwości oglądać nie tylko w sposób globalny. Każdy z nas, na tej podstawie, potrzebuje zadbać o siebie i najbliższych.

  • Zderzenie się z kruchą rzeczywistością wymaga mocnego osadzenia w naszych zasobach i odkrywania nowych zdolności. Potrzebujemy wzmacniać odporność na każdym poziomie. W zestawieniu, z nieopanowanym na razie wirusem i jego konsekwencjami w strukturach medycznych, pojawia się troska o odporność fizjologiczną. Dbałość o to co jemy, jak funkcjonujemy i żyjemy wysuwa się na pierwszy plan potrzeb. Tym razem mamy robić to w oparciu o to, co nam służy. Czas wyjść z automatów i podążania za modą, ale wzmacniać kontakt z ciałem i podejmować decyzje na bazie jego sygnałów. Mamy wzmacniać świadomość naszych stanów emocjonalnych i sięgać po narzędzia, które poprawią odporność w tym zakresie. Do tego, szukanie sensu, zrozumienia siebie, pielęgnowanie nadziei oraz wzmacnianie więzi opartych na współczuciu wobec siebie i innych, to budowanie odporności duchowej.
  • Przytłoczeni mało wiarygodnymi informacjami, pełni nieprzyjemnych emocji, a zwłaszcza niepokoju możemy sięgać po rozwój uważności i empatii. To codzienne wzmacnianie świadomości wewnętrznej, oglądanie z pozycji obserwatora i rejestrowanie wszelkich sygnałów ciała, myśli i emocji. Rozszerzanie swojej percepcji, rozumienie powiązań i wpływów świata na nas oraz nas na rzeczywistość. To wychodzenie ze schematów i automatyzmów, pozbywanie się tego co nas otępia oraz ćwiczenie zmysłu krytycznego. Wszystko to w otoczeniu takich jakości jak ciekawość, bezocenność i życzliwość. Nasz niespokojny czas możemy osadzić w “tu i teraz”.
  • Odpowiedzią na nieliniowość to szukanie kontekstów i możliwości adaptacji. Dzięki uważności możemy nauczyć się być bez lęku z “nie wiem”. Pozwolić sobie na szukanie nowych odpowiedzi a nie opieranie się na starych wzorcach. Zgoda na niezrozumienie potrafi być uwalniająca i otwierać nowe perspektywy. Ważne jest aby zachować świeże spojrzenie i szczere, otwarte podejście do radzenia sobie z wydarzeniami i ludźmi. To czas aby dać szansę nowym technologiom, to one mogą odnaleźć nowe powiązania i ułożyć nowe struktury.
  • Kiedy coś jest niezrozumiałe, szukamy drogi do uzyskania większej przejrzystości. Potrzebujemy nowych sposobów, aby w pełni zbadać, co się dzieje przed podjęciem decyzji. W codzienności pełnej faktów, niepewnych źródeł oraz widomości, którym nie można ufać, nie wiadomo co robić. To dlatego potrzebujemy rozwinąć naszą intuicję. Mądrość naszego ciała, zaufanie do jego sygnałów i to na niej polegać.

Nie możemy czymś zarządzać, jeśli nie możemy tego kontrolować i nie możemy kontrolować tego, czego nie jesteśmy świadomi. Czasy BANI to czasy ludzi świadomych.

Autor: Monika Witkowska

Źródło: w oparciu o artykuł “BANI versus VUCA: a new acronym to describe the world”. Autor: Stephan Grabmeier.