Ostatnio coraz częściej zderzam się z tematem inteligencji emocjonalnej stąd inspiracja do dzisiejszego wpisu o emocjach. Co ciekawe do lat 90 poprzedniego stulecia funkcjonowało tylko pojęcie IQ czyli ilorazu inteligencji. Dopiero około roku 1990 ludzie zaczęli sobie zdawać sprawę, że istnieją inne umiejętności, niepowiązane z IQ, które decydują o sukcesie. Wszystkim tym umiejętnościom towarzyszyły emocje i to dało początek nowemu pojęciu jakim jest inteligencja emocjonalna – EQ. Dziś świadomość tego, że kompetencje emocjonalne są nieodzowne w naszym życiu jest na zupełnie innym poziomie. Mamy sztandarowy podręcznik Golemana pt: „Inteligencja emocjonalna”, ale również serie książek dla najmłodszych gdzie poprzez rysunki i zabawę dzieci już w pierwszych latach swojego życia przyswajają kompetencje emocjonalne. Goleman mówi o tym, że rodzimy się z ogólną inteligencją emocjonalną determinującą nasz potencjał do uczenia się emocjonalnych kompetencji ale tu wybrzmiewa cenna informacja: kompetencji emocjonalnych można się nauczyć, nie są one wrodzone!
Chciałabym Wam dziś zaproponować, abyście przyjrzeli się swoim emocjom i temu co je wywołuje. Samoświadomość własnych emocji to baza do pracy nad inteligencją emocjonalną. W tym celu zachęcam Was do prowadzenia „dziennika emocji”.
Śledź swoje emocje w ciągu dnia od momentu gdy wstajesz z łóżka, przygotowujesz się do pracy, jedziesz do niej, stoisz w korku, rozmawiasz ze swoimi klientami czy kolegami z pracy, idziesz na spotkanie ze swoim szefem, wykonujesz domowe obowiązki, spędzasz czas z rodziną i bliskimi, robisz zakupy, leżysz na kanapie.
Zapisuj po pierwsze: JAKA EMOCJA się pojawiła oraz po drugie KONTEKST, w jakim ta emocja się pojawiła.
Czy czujesz: złość, smutek, strach, radość, życzliwość, gniew, żal, niepokój, rozczarowanie, dumę, ulgę, tęsknotę, wstyd, pogardę, zachwyt, zawiść, nadzieję, a może jeszcze coś innego? Jakie emocje dominują w Twoim życiu? Które z nich chciałbyś zastąpić?
Co konkretnie je prowokuje? Jacy konkretnie ludzie? Jakie konkretne sytuacje? Jakie wspomnienia wpływają na Twoje emocje?
Możemy pójść dalej i zastanowić się jeśli te negatywne emocje komunikują mi jakąś moją niezaspokojoną potrzebę to jaka to jest potrzeba?
Teraz jak już rozpoznajesz swoje emocje i ich kontekst zastanów się jak możesz zmienić te emocje, poprzez zmianę sytuacji, która je wywołuje i tym samym podnieść jakość swojego życia. Przykładowo, złościsz się codzienne, że z powodu korków spóźniasz się na poranne spotkania – możesz spróbować tak ułożyć swój grafik aby spotkania odbywały się tylko popołudniami albo ciskasz gromy wokół na wszystkich a zwyczajnie jesteś zmęczony i potrzebujesz kilku dni urlopu, aby zregenerować siły. Pozwól sobie na chwilę refleksji i wygenerowanie rozwiązań szytych na miarę Twoich potrzeb i zasobów, jakie posiadasz.